5.01.24
1 J 3, 11-21
„My wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do życia, bo miłujemy braci, kto zaś nie miłuje, trwa w śmierci. Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi w sobie życia wiecznego. Po tym poznaliśmy miłość, że On oddał za nas życie swoje. My także winniśmy oddać życie za braci”. Podobnie mówi Jezus: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia” (J 5,24). Życie wieczne to miłość wobec Boga i bliźniego. Brak miłości – to stan śmierci. Walczymy o życie z Bogiem, by żyć w Duchu Świętym, w Duchu Prawdy, w Duchu prawdziwej miłości.
J 1, 43-51
„Odpowiedział Mu Natanael: Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś Królem Izraela! Odparł mu Jezus: Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: Widziałem cię pod drzewem figowym? Zobaczysz jeszcze więcej niż to. Potem powiedział do niego: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego”. Jezus objawia Natanaelowi swoją tożsamość, umożliwia mu wiarę, obiecuje wizję otwartego nieba, wizję aniołów współpracujących z Jezusem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz