5.07.25
Rdz 27, 1-5. 15-29
„Oto woń mego syna jak woń pola, które pobłogosławił Pan! Niechaj tobie Bóg użycza rosy z niebios i żyzności ziemi, obfitości zboża i moszczu winnego. Niechaj ci służą ludy i niech ci pokłon oddają narody. Bądź panem twoich braci i niech ci pokłon oddają synowie twej matki! Każdy, kto będzie ci złorzeczył, niech będzie przeklęty. Każdy, kto będzie cię błogosławił, niech będzie błogosławiony!” Niewidomy ojciec oszukany przez żonę i syna błogosławi Jakuba, który długo będzie musiał się tułać daleko od domu, od ojca i matki.
Mt 9, 14-17
„Wtedy podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą? Jezus im rzekł: Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć”. Jezus pragnie radości. Jego Królestwo ma żyć radością Ducha Świętego. Post jest możliwy w szczególnie trudnych momentach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz