czwartek, 13 września 2018

Komentarz do Ga 5


Ga 5

Ku1 wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli! Oto ja, Paweł, mówię wam: Jeżeli poddacie się obrzezaniu, Chrystus wam się na nic nie przyda. I raz jeszcze oświadczam każdemu człowiekowi, który poddaje się obrzezaniu: jest on zobowiązany zachować wszystkie przepisy Prawa. Zerwaliście więzy z Chrystusem; wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie, wypadliście z łaski. My zaś z pomocą Ducha, na zasadzie wiary wyczekujemy spodziewanej sprawiedliwości. Albowiem w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani jego brak nie mają żadnego znaczenia, tylko wiara, która działa przez miłość” (Ga 5,1-6). Dla Pawła – wolność to Chrystus dający duchową wolność, a niewola – to judaizm z jego przepisami i tradycjami. Jezus uwalnia i proponuje życie w wolności. Nie wolno nam poddawać się żadnym formom zniewolenia. Już w Dziejach Apostolskich spotykamy się z żydowskim prozelityzmem: „Niektórzy przybysze z Judei nauczali braci: Jeżeli się nie poddacie obrzezaniu według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni” (Dz 15,1). Paweł stara się pokazać Galatom, że obrzezanie, a więc przejście na judaizm jest nie do pogodzenia z chrześcijaństwem. Jest zerwaniem z Chrystusem, rezygnacją z wiary i usprawiedliwienia na mocy wiary. W judaizmie człowiek powinien wypełniać wszystkie przepisy Prawa Mojżeszowego – co jest niemożliwe (por. Dz 15,10-11). Duch Święty daje nadzieję na świętość, której z wiarą oczekujemy. Tylko wiara działająca w miłości prowadzi do usprawiedliwienia. Święty Jakub uzupełnia to słowami: „Tak jak ciało bez ducha jest martwe, tak też jest martwa wiara bez uczynków” (Jk 2,26). Chodzi oczywiście o czyny natchnione miłością.

Biegliście tak wspaniale! Kto przeszkodził wam trwać2 przy prawdzie? Wpływ ten nie pochodzi od Tego, który was powołuje. Trochę kwasu ma moc zakwasić całe ciasto. Mam co do was przekonanie w Panu, że innego zdania niż ja nie będziecie. A na tym, który sieje między wami zamęt, zaciąży wyrok potępienia, kimkolwiek by on był. Co do mnie zaś, bracia, jeśli nadal głoszę obrzezanie, to dlaczego w dalszym ciągu jestem prześladowany? Przecież wtedy ustałoby zgorszenie krzyża. Bodajby się do końca okaleczyli ci, którzy was podburzają” (Ga 5,7-12). Paweł nie głosi obrzezania, głosi jego szkodliwość. Jest prześladowany, bo głosi wiarę w Jezusa i to Ukrzyżowanego, który dla Żydów jest zgorszeniem, a dla pogan głupotą, a dla wierzących mocą Bożą i mądrością Bożą (por. 1 Kor 1,23-24), wiarę, która usprawiedliwia, która wyklucza obrzezanie i inne zwyczaje judaizmu. Zgorszenie krzyża – to prawda o zbawieniu mocą Ukrzyżowanego, na mocy Jego cierpienia i śmierci i na mocy wiary w Jego Bóstwo.

Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie! Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli” (Ga 5,13-15). Jesteśmy powołani do wolności. Nie jest to powołanie do grzechu i nieczystości. Chrześcijańska wolność – to wolność altruistycznej pomocy bliźniemu.

Oto, czego uczę: postępujcie według ducha3, a nie spełnicie pożądania ciała4. Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. Jeśli jednak pozwolicie się prowadzić duchowi, nie znajdziecie się w niewoli Prawa” (Ga 5,16-18). Kluczem do rozumienia tego tekstu może być zdanie wypowiedziane przez Jezusa: „Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest. Nie dziw się, że ci powiedziałem: Potrzeba się wam znowu narodzić. Duch tchnie, kędy chce, i głos jego słyszysz, ale nie wiesz, skąd przychodzi, i dokąd idzie; tak jest z każdym, który się narodził z Ducha”5 (J 3,6-8). Każdy człowiek jest kuszony do życia zgodnie z duchem tego świata, a Duch prowadzi do życia Bożego. Święty Paweł wzywa do posłuszeństwa Duchowi Świętemu – bo tylko w taki sposób można oprzeć się rozlicznym pokusom. Duch jest dla Pawła zasadą wolności od grzechu i od Prawa zniewalającego człowieka.

Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą” (Ga 5,19-21). Nie są to grzechy li tylko „cielesne”. Groźba nie odziedziczenia Królestwa jest bardzo poważna. Można ją zestawić z innymi tego typu groźbami – jak w 1 Kor 6,10, czy Ef 5,5. Na szczególną uwagę zasługuje tekst z 1 Kor 15,50: „Zapewniam was, bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego, i że to, co zniszczalne, nie może mieć dziedzictwa w tym, co niezniszczalne”. Innymi słowy – łaska Boża jest do zbawienia koniecznie potrzebna (por. J 3,6-8). Grzechy bałwochwalstwa i czarów są szczególnie niebezpieczne ze względu bezpośrednie odstępstwo od Boga, tak często występujące wśród pogan i Izraelitów.

Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa” (Ga 5,22-23). Życie w Duchu w ten sposób się manifestuje – jest to miłość z różnymi jej przejawami. Bardzo ważnym owocem Ducha jest wiara – pistis – możliwe, że chodzi tu o ubogacenie wiary o ufność wobec Dobrego Boga, działającego w naszej codzienności.

A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy. Nie szukajmy próżnej chwały, jedni drugich drażniąc i wzajemnie sobie zazdroszcząc” (Ga 5,24-26). „Ukrzyżowanie”, o którym pisze Paweł może oznaczać decyzję wiary człowieka, który decyduje się żyć w Duchu Świętym mimo wszelkich swoich słabości. Trochę mogą pomóc zrozumieć ten tekst dwa teksty paralelne świętego Pawła: „To wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego ciała dawny nasz człowiek został razem z Nim ukrzyżowany po to, byśmy już więcej nie byli w niewoli grzechu. Kto bowiem umarł, stał się wolny od grzechu” (Rz 6,6-7) – sakrament chrztu może umacniać człowieka do radykalnej zmiany życia. „Bo jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała - będziecie żyli” (Rz 8,13). Jest to fundamentalne działanie Ducha Świętego – duch prawdziwej pokuty ujarzmiającej złe skłonności słabego człowieka. Pokusa pychy jest oczywiście bardzo silna i wymaga stałego umartwiania.



Janusz Maria Andrzejewski OP

1 Może lepiej byłoby przetłumaczyć „dla wolności”. Wolność jest celem, o osiągnięcie którego trzeba walczyć.

2 Grecki czasownik peitho w stronie aktywnej ma znaczenie „przekonywać, namawiać”, a w stronie biernej, tutaj zastosowanej, „uwierzyć, posłuchać kogoś”.

3 Nie jest oczywiste, czy tekst mówi o Duchu Świętym, czy o duchu ludzkim. Ten ostatni może być określony jako „człowiek wewnętrzny” (por. Rz 7,22; 2 Kor 4,16; Ef 3,16) stworzony na obraz Boga. Por. G. Bonsirven, Teologia del Nuovo Testamento (Marietti, Roma, 21954) 276.

4 „Ciało” oznacza prawdopodobnie człowieka w jego słabości.

5 Przekład Wujka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz