26.05.25
Dz 16, 11-15
„Przysłuchiwała się nam też pewna bojąca się Boga kobieta z miasta Tiatyry imieniem Lidia, która sprzedawała purpurę. Pan otworzył jej serce, tak że uważnie słuchała słów Pawła. Kiedy została ochrzczona razem ze swym domem, poprosiła nas: Jeżeli uważacie mnie za wierną Panu - powiedziała - to przyjdźcie do mego domu i zamieszkajcie w nim! I wymogła to na nas”. Wspaniałe jest dzieło Jezusa otwierającego serca, wprowadzającego w chrześcijaństwo, uczącego gościnności.
J 15, 26 – 16, 4a
Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie”. Duch Prawdy prowadzi do Jezusa i daje moc prześladowanym. Prześladowcy Kościoła nie znają Prawdziwego Boga, ani Jego Syna – Jezusa Chrystusa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz