Eschatologiczna
mowa Jezusa
„Po
słowach „biada!”, które Jezus skierował przeciw uczonym
w Piśmie i faryzeuszom, a więc w kontekście
mów wygłoszonych po wjeździe do Jerozolimy, święty Mateusz
przekazuje nam tajemnicze słowa Pana, które według Łukasza miał
On wypowiedzieć w drodze do Świętego Miasta: „Jeruzalem,
Jeruzalem! Ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do
ciebie są posłani. Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak
ptak swoje pisklęta gromadzi pod skrzydła, a nie chcieliście.
Oto wasz dom zostanie pusty1…”
(Mt 23,37n; zob. Łk 13,34n). W słowach tych przejawia się
przede wszystkim głęboka miłość Jezusa do Jerozolimy, Jego
namiętna walka o „tak” Świętego Miasta dla orędzia,
które ma do niego skierować i przez które stawia siebie
samego w długiej linii posłańców Boga w dotychczasowej
historii zbawienia”2.
„Biada”, o których mówi Papież są skierowane do Jego
przeciwników walczących z Nim i uniemożliwiającym narodowi
przyjęcie daru zbawienia. Oto pierwsze oskarżenie Jezusa wobec Jego
zakłamanych przeciwników: „Biada wam, uczeni w Piśmie i
faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed
ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy
do niego idą” (Mt 23,13). Sami odrzucają możliwość zbawienia i
walczą o to, żeby i inni nie skorzystali z propozycji Jezusa.
„Nieszczęścia
będące następstwem tej odmowy Jezus przedstawia w sposób
tajemniczy, lecz jednoznaczny, w słowach nawiązujących do
starej tradycji prorockiej. Mając przed oczyma panoszący się
w świątyni nieład i nadużycia, Jeremiasz przekazuje
wyrocznię Boga: „Opuściłem swój dom, pozostawiłem swoje
dziedzictwo” (12,7)3.
Dokładnie to samo zapowiada Jezus: „Oto wasz dom zostanie wam
pusty” (Mt 23,38). Bóg oddala się. Świątynia nie jest już
miejscem, z którym związał swe imię. Pozostanie pusta, odtąd
będzie już tylko „waszym domem”4.
„Zaraz
po słowach o pustym domu, które bezpośrednio zapowiadają
może nie samo zburzenie świątyni, ale z pewnością jej kres
w sensie wewnętrznym, utratę znaczenia jako miejsca spotkania
Boga z człowiekiem, u Mateusza znajduje się wielka mowa
eschatologiczna Jezusa, zawierająca następujące najważniejsze
tematy: zburzenie świątyni, zburzenie Jerozolimy, Sąd Ostateczny
i koniec świata. Mowa ta, przekazana przez trzech synoptyków
w odmiennych wariantach, stanowi bodajże najtrudniejszy tekst
we wszystkich Ewangeliach. Powodem tego jest, po pierwsze, sama jej
złożona treść dotycząca po części wydarzeń historycznych,
które już miały miejsce, ale w większości odnosząca się
do przyszłości wykraczającej poza nasze doświadczenia czasu
i rzeczywistości, a nawet je dopełniająca. Zapowiedziana
jest tu przyszłość, która rozsadza nasze kategorie, można ją
jednak objaśniać, jedynie posługując się modelami zaczerpniętymi
z naszych doświadczeń, z konieczności nieadekwatnymi
w stosunku do objaśnianej treści. Rozumiemy teraz, dlaczego
Jezus, którego nauczanie jest w zasadzie zawsze kontynuacją
Prawa i Proroków, objaśnia wszystko słowami Pisma, w które
wpisuje nowość swego posłannictwa – posłannictwa Syna
Człowieczego”5.
Istotne są w tej mowie ostrzeżenia Jezusa przed fałszywymi
mesjaszami i prorokami: „Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł.
Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem
Mesjaszem. I wielu w błąd wprowadzą” (Mt 24,4-5) i „Powstanie
wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą; a ponieważ
wzmoże się nieprawość, oziębnie miłość wielu” (Mt
24,11-12). Te ostrzeżenia są dla Jezusa i dla Jego Kościoła
szczególnie cenne.
Janusz Maria
Andrzejewski OP
1
Grecki przymiotnik eremos ma
znaczenia „opuszczony, bezludny, pusty”.
2
J. RATZINGER, BENEDYKT XVI,
Jezus z Nazaretu. Część 2. Od wjazdu do Jerozolimy do
Zmartwychwstania (Jedność,
Kielce 2011) 49,0.
3
Szczególnie ostro brzmią słowa o nienawiści Boga do swojego
narodu z tego tekstu: „Opuściłem swój dom, pozostawiłem swoje
dziedzictwo. To, co umiłowałem, oddałem w ręce swych
nieprzyjaciół. Moje dziedzictwo stało się dla Mnie jak lew w
gęstwinie. Podniosło przeciw Mnie swój głos, dlatego muszę go
nienawidzić” (Jr 12,7-8).
4
RAZINGER, BENEDYKT, Jezus, 50,4.
5
RAZINGER, BENEDYKT, Jezus, 53,1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz