Wniebowstąpienie Chrystusa
W swojej Ewangelii, Łukasz tak przedstawia Wniebowstąpienie: „Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni, błogosławiąc Boga” (Łk 24,50-53). Jest to więc rozstanie z uczniami, uniesienie do nieba i wielka radość uczniów z wyniesienia ich Nauczyciela.
W Dziejach Apostolskich, Jezus mówi: „Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym. Zapytywali Go zebrani: Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela? Odpowiedział im: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi. Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba” (Dz 1,5-11). Przed swoim odejściem do nieba, Jezus obiecuje swoim uczniom chrzest w Duchu Świętym. Jest to obmycie ze zła, którego tak dużo jest w każdym z nas i napełnienie dobrem, dzięki któremu możemy lepiej służyć Panu. Jezus odwraca uwagę uczniów od polityki i kieruje ich na ewangelizację, na głoszenie Ewangelii wszystkim narodom – już nie tylko Izraelowi, jak to było na początku ich znajomości z Jezusem (por. Mt 10,5-6). Jezus odchodzi do nieba, a obłok go ukrywa – podobnie jak w Przemienieniu Pańskim (por. Mt 17,5). Aniołowie uspokajają ich i przepowiadają powtórne przyjście Jezusa: „Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba”.
Marek uzupełnia ten opis słowami: „Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły” (Mk 16,19-20).
Janusz Maria Andrzejewski OP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz