1.05.24
Dz 15, 1-6
„Niektórzy przybysze z Judei nauczali braci: Jeżeli się nie poddacie obrzezaniu według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni. Kiedy doszło do niemałych sporów i zatargów między nimi a Pawłem i Barnabą, postanowiono, że Paweł i Barnaba, i jeszcze kilku spośród nich uda się w sprawie tego sporu do Jerozolimy, do Apostołów i starszych. Wysłani przez Kościół szli przez Fenicję i Samarię, sprawiając wielką radość braciom opowiadaniem o nawróceniu pogan”. Paweł nie wymaga obrzezania, ani przyjmowania religii judaizmu. Budzi to sprzeciw i zgorszenie u judeochrześcijan, którzy są pewni, że koniecznie trzeba przyjąć judaizm.
J 15, 1-8
„Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który [go] uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Wytrwajcie we Mnie, a Ja [będę trwał] w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie - jeśli nie trwa w winnym krzewie - tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić”. Straszna jest ewentualność odcięcia od Jezusa, a oczyszczenia mogą być bardzo bolesne. Jezus proponuje oczyszczenie za pomocą Ewangelii – bo ona niesie oczyszczającego Ducha Prawdy (por. J 6,63).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz