poniedziałek, 8 kwietnia 2024

12.04.24

12.04.24


Dz 5, 34-42

„Jeżeli bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się, a jeżeli rzeczywiście od Boga pochodzi, nie potraficie ich zniszczyć i może się czasem okazać, że walczycie z Bogiem. Usłuchali go. A przywoławszy Apostołów kazali ich ubiczować i zabronili im przemawiać w imię Jezusa, a potem zwolnili. A oni odchodzili sprzed Sanhedrynu i cieszyli się, że stali się godni cierpieć dla imienia Jezusa. Nie przestawali też co dzień nauczać w świątyni i po domach i głosić Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie”. Faryzeusz Gamaliel ratuje Apostołów przed śmiercią. Nie jest on pewny, czy chrześcijaństwo pochodzi od Boga, czy jest ludzkim wymysłem. Apostołowie są jednak biczowani i mają zakaz przemawiania w imię Jezusa. Radują się cierpieniem dla Jezusa i dalej głoszą Ewangelię.


J 6, 1-15

„Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił z rybami, rozdając tyle, ile kto chciał. A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło. Zebrali więc, i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, które zostały po spożywających, napełnili dwanaście koszów. A kiedy ci ludzie spostrzegli, jaki cud uczynił Jezus, mówili: Ten prawdziwie jest prorokiem, który miał przyjść na świat”. Rozmnożenie chleba i ryb prowadzi ludzi do wniosku: „Ten prawdziwie jest prorokiem, który miał przyjść na świat”. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz