piątek, 15 września 2017

Komentarz do Łk 19


Łk 19

Na początku tego rozdziału mamy piękną opowieść o Zacheuszu1: „Chciał on koniecznie zobaczyć Jezusa, kto to jest, ale nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić. Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu. Zeszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany” (Łk 19,3-6). Wobec narzekania ludzi niezadowolonych, że Jezus przyjął jego gościnę oświadcza: „Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogo w czym skrzywdziłem2, zwracam poczwórnie” (Łk 19,8). Jezus wobec tego nawrócenia oświadcza: „Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło” (Łk 19,9-10). Słowo „dom” oznacza tu prawdopodobnie rodzinę Zacheusza. Używając tytułu „Syn Człowieka”, Jezus kieruje swoich słuchaczy na Księgę Daniela i na znajdującą się tam wizję. Ciekawe jest kolejne zdanie: „Gdy słuchali tych rzeczy, dodał jeszcze przypowieść, dlatego że był blisko Jerozolimy, a oni myśleli, że królestwo Boże zaraz się zjawi” (Łk 19,11). Jego Królestwo – to królestwo Ducha przemieniającego ludzi, to nie królestwo polityczne władzy i pieniądza. Jak mówi święty Paweł: „Królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym” (Rz 14,17). Jezus odchodzi zostawiając nam duchowy kapitał, który z Jego pomocą mamy pomnażać. Wszyscy otrzymują ten sam kapitał – jedną minę, czyli 100 drachm (por. Łk 19,13). Ktoś pracuje dobrze i zarabia 10 min, a po powrocie pana otrzymuje władzę nad 10 miastami (por. Łk 19,16-17), ktoś zarabia 5 min i otrzymuje władzę nad 5 miastami (por. Łk 19,18-19) – tylko tych dwóch pracowało dobrze. Inny ukrył minę bo bał się pana i nic nie zarobił – spotyka go wyrzut: „Czemu więc nie dałeś moich pieniędzy do banku? A ja po powrocie byłbym je z zyskiem odebrał” (Łk 19,23). Dary Boże muszą owocować! Ci, którzy nienawidzą pana są surowo ukarani: „Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach” (Łk 19,27). Nienawiść wobec Jezusa będzie surowo ukarana.



Janusz Maria Andrzejewski OP

1 To imię pochodzi od hebrajskiego zakkaj i oznacza: „czysty”.

2 Grecki czasownik sykofanteo może oznaczać „oczerniać kogoś”, lub „wymuszać, wydzierać”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz