piątek, 27 stycznia 2017

Komentarz do J 21


J 21

Rozdział dwudziesty pierwszy Ewangelii poświęcony jest wizji nad Jeziorem Tyberiadzkim (por. J 21,1). Wstępem do niej jest nieudany nocny połów ryb (por. J 21,3). Rano pojawia się na brzegu Jezus, który podpowiada Piotrowi i jego towarzyszom: „Zapuście sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie. Zapuścili więc, i już nie mogli jej uciągnąć dla mnóstwa ryb” (J 21,6). Dzięki temu znakowi Jan rozpoznaje Mistrza, a Piotr rzuca się w morze, żeby prędzej z Nim się spotkać (por. J 21,7). Uczniowie przypływają do brzegu i jedzą śniadanie. Ciekawa jest uwaga Ewangelisty: „A nikt z siedzących nie śmiał go zapytać: Kto ty jesteś? Wiedzieli bowiem, że Pan jest” (J 21,12). Jezus swoją postawą czasami onieśmielał swoich uczniów (por. Mk 9,32; Łk 9,45). Bali się Go, widząc Jego radykalizm wobec rodziny (por. Mt 12,46-50), czy wobec faryzeuszów i znających Pismo (por. Mt 23).

Po śniadaniu Jezus po trzykroć pyta się Piotra o jego miłość: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś baranki moje! I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? Odparł Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś owce moje! Powiedział mu po raz trzeci: Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Czy kochasz Mnie? I rzekł do Niego: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego Jezus: Paś owce moje!” (J 21,15-17). Przekład BT tłumaczy występujący w oryginale czasownik agapao przez „miłuję”, a czasownik fileo przez „kocham”. Oddaje to dobrze grę słów użytych w tym dialogu1. Piotr używa czasownik fileo z dwóch powodów. Po pierwsze jest to słowo mniej patetyczne, jest on pewien naturalnego uczucia, które ono wyraża, nie mówi nic o wyższej klasie miłości ukrytej w słowie agapao. Po drugie, jest to słowo cieplejsze, słowo agapao wydaje się być chłodniejszym wskazaniem na wartościowania2. Polskie słowo „kocham” lepiej oddaje uczucie jakie ma Piotr wobec Jezusa. Ta miłość do Jezusa jest wystarczająca do prowadzenia Kościoła.

Następnie Jezus przepowiada Piotrowi męczeństwo (por. J 21,18-19), a na temat umiłowanego swojego ucznia mówi: „Chcę, aby on tak został, aż przyjdę, co tobie do tego?” (J 21,22). Nie oznacza to obietnicy nieśmiertelności dla Jana (por. J 21,23), a może odnosić się do przyjścia Jezusa do Jana na wyspie Patmos, zrelacjonowanej przez niego w Apokalipsie. Ewangelia kończy się frazą: „Jest też wiele innych rzeczy, które uczynił Jezus; które gdyby z osobna opisywać, mniemam że i sam świat nie mógłby pomieścić ksiąg, które by trzeba napisać” (J 21,25). Z pewnością chciałoby się czasami lepszego rozwinięcia myśli w niej ukazanych.

Janusz Maria Andrzejewski OP



1 Niestety nie wiem, jak to wyglądało w języku aramejskim, w którym ze sobą rozmawiali. Wierzę, że grecki tekst Ewangelii dobrze oddaje sens wydarzeń i dialogów.

2 Por. The Cambridge Bible for Schools and Colleges, Published in 1882-1921.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz