wtorek, 4 lipca 2023

7.07.23

 

7.07.23


Rdz 23, 1-4. 19; 24, 1-8. 10. 48. 59. 62-67

„Gdy zaś Rebeka podniosła oczy, spostrzegła Izaaka, szybko zsiadła z wielbłąda i spytała sługi: Kto to jest ten mężczyzna, który idzie ku nam przez pole? Sługa odpowiedział: To mój pan. Wtedy Rebeka wzięła zasłonę i zakryła twarz. Kiedy sługa opowiedział Izaakowi o wszystkim, czego dokonał, Izaak wprowadził Rebekę do namiotu Sary, swej matki. Wziąwszy Rebekę za żonę, Izaak miłował ją, bo była mu pociechą po matce”. Ogromne było przywiązanie Izaaka do matki i wspaniale pomogła mu Rebeka jego żona.


Mt 9, 9-13

„Odchodząc stamtąd, Jezus ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: Pójdź za Mną! On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami? On usłyszawszy to, rzekł: Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników”. Jezus jest lekarzem. Jest tym bardziej potrzebny człowiekowi, im bardziej jest on świadom swoich chorób, słabości, okaleczenia. Grzesznicy czasów Jezusa poszukiwali Go i otrzymywali od Niego łaskę przemiany, nawrócenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz