poniedziałek, 23 września 2024

5.10.24

 

5.10.24


Hi 42, 1-3. 5-6. 12-17

„Hiob na to odpowiedział Panu, i rzekł: Wiem, że Ty wszystko możesz, co zamyślasz, potrafisz uczynić. Kto przesłania zamiar nierozumnie? O rzeczach wzniosłych mówiłem. To zbyt cudowne. Ja nie rozumiem. Dotąd Cię znałem ze słyszenia, obecnie ujrzałem Cię wzrokiem, stąd odwołuję, co powiedziałem, kajam się w prochu i w popiele”. Hiob znał Boga ze słyszenia, słyszał o Nim, może nawet słyszał Go mówiącego. Otrzymał łaskę zobaczenia Boga i to doprowadziło go do odwołania wielu gorzkich słów wypowiedzianych w cierpieniu.


Łk 10, 17-24

„Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają. Wtedy rzekł do nich: Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie”. Podstawową radością egzorcysty jest współpraca z Jezusem i świadomość ogromnej Jego wdzięczności za trud uwalniania ludzi od złych duchów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz