piątek, 23 grudnia 2022

24.12.22

 

24.12.22


2 Sm 7, 1-5. 8b-12. 14a. 16

Mówi Bóg do Dawida: „Zabrałem cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą nad ludem moim, nad Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się udałeś, wytraciłem przed tobą wszystkich twoich nieprzyjaciół. Dam ci sławę największych ludzi na ziemi. Wyznaczę miejsce mojemu ludowi, Izraelowi, i osadzę go tam, i będzie mieszkał na swoim miejscu, a nie poruszy się więcej, a ludzie nikczemni nie będą go już uciskać jak dawniej. Od czasu kiedy ustanowiłem sędziów nad ludem moim izraelskim, obdarzyłem cię pokojem ze wszystkimi wrogami. Tobie też Pan zapowiedział, że ci zbuduje dom”. Bóg obdarzył Dawida i jego królestwo pokojem i dobrobytem. Prawdziwym domem dla niego będzie jego potomek – Jezus, który w mocy Ducha Świętego przemieni w sposób trwały tych, którzy do Niego przyjdą.


Łk 1, 67-79

„A i ty, dziecię, prorokiem Najwyższego zwać się będziesz, bo pójdziesz przed Panem torując Mu drogi; Jego ludowi dasz poznać zbawienie [co się dokona] przez odpuszczenie mu grzechów, dzięki litości serdecznej Boga naszego”. Zachariasz w Duchu Świętym prorokuje o swoim synu, który przygotuje Jezusowi uczniów przez obmycie chrztem świętym, przez odpuszczenie grzechów, które otrzymują ludzie wyznający grzechy w rzece Jordan.


Msza Wigilijna


Iz 62, 1-5

„Przez wzgląd na Syjon nie umilknę, przez wzgląd na Jerozolimę nie spocznę, dopóki jej sprawiedliwość nie błyśnie jak zorza i zbawienie jej nie zapłonie jak pochodnia. Wówczas narody ujrzą twą sprawiedliwość i chwałę twoją wszyscy królowie. I nazwą cię nowym imieniem, które usta Pana oznaczą”. Bóg dąży do nawrócenia Jerozolimy i jej mieszkańców. Mają być zbawieni, mają się stać sprawiedliwymi – stanie się to dzięki Jezusowi, który przyniesie łaskę Ducha Świętego.


Dz 13, 16-17. 22-25

Mówi Paweł o Dawidzie: „Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa. Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu. A pod koniec swojej działalności Jan mówił: Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach”. Jan Chrzciciel przygotowywał lud Izraela na przyjście Jezusa przez chrzest prowadzący do nawrócenia. Mówił o Jezusie z pokorą, uznając Jego wyższość.


Mt 1, 1-25

„Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów”. Wcielenie Syna Bożego jest wielką tajemnicą. Józef dowiaduje się od anioła o swojej roli wobec Maryi i Jezusa. Wie o Jego misji zbawczej, że to właśnie On zbawi ludzi, którzy do Niego przyjdą od grzechów i wszelkiego zła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz