niedziela, 13 listopada 2022

14.11.22

 

14.11.22


Ap 1,1-4; 2,1-5a


„Aniołowi Kościoła w Efezie napisz: To mówi Ten, który trzyma w prawej ręce siedem gwiazd, Ten, który się przechadza wśród siedmiu złotych świeczników: Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość, i to że złych nie możesz znieść, i że próbie poddałeś tych, którzy zwą samych siebie apostołami, a nimi nie są, i żeś ich znalazł kłamcami. Ty masz wytrwałość: i zniosłeś cierpienie dla imienia mego - niezmordowany. Ale mam przeciw tobie to, że odstąpiłeś od twej pierwotnej miłości. Pamiętaj więc, skąd spadłeś, i nawróć się, i pierwsze czyny podejmij! Jeśli zaś nie - przyjdę do ciebie i ruszę świecznik twój z jego miejsca, jeśli się nie nawrócisz”. Wspaniałe są pochwały, jakimi obsypuje Jezus Kościół w Efezie. Ubolewa tylko nad zanikiem pierwotnej miłości, bez której wszystko staje się bezduszne, martwe.


Łk 18,35-43

„Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie. A gdy się zbliżył, zapytał go: Co chcesz, abym ci uczynił? Odpowiedział: Panie, żebym przejrzał. Jezus mu odrzekł: Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła. Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga. Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu”. Ciekawy jest sposób działania Jezusa. Zwraca uwagę nie na siebie – sprawiającego wielki cud, ale na wiarę niewidomego, który staje się dla nas przykładem właściwej relacji z Jezusem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz